W ostatnim okresie nie robiłam zbyt wielu zdjęć lunchboxów, bo przez większość dni jadłam to samo - ryż lub kaszę, soczewicę i warzywa na patelnię. To szybkie, smaczne, pożywne i pełnowartościowe danie, które naprawdę mi podpasowało. Ostatnio jednak staram się urozmaicać moje posiłki do pracy, stąd duża ilość zdjęć z kwietnia. Mam nadzieję, że zainspirują one przynajmniej kilkoro z Was :)
![]() |
Ciemna bułka z masłem, szpinakiem i łososiem wędzonym na zimno |
![]() |
Kasza jaglana i sos z twarogu, jogurtu i odżywki białkowej |
![]() |
Mieszanka warzyw na patelnię z ziemniakami i zielona soczewica |
![]() |
Proteinowe babeczki z truskawkami |
![]() |
Warzywa na patelnię, zielona soczewica i słonecznik |
![]() |
Jogurt naturalny z odżywką białkową, granola domowej roboty |
![]() |
Kasza jaglana z cynamonem i prażonymi jabłkami |
![]() |
Ryż basmati, krewetki koktajlowe i warzywa na patelnię |
![]() |
Kasza jaglana, mieszanka chińskich warzyw, czerwona soczewica |
![]() |
Pęczak z bananem, pomarańczą i jabłkiem |
![]() |
Zupa z czerwonej soczewicy z ryżem brązowym |
![]() |
Bułka razowa z masłem, szpinakiem i łososiem wędzonym na zimno |
![]() |
Serek wiejski, domowa granola i truskawki |
![]() |
Zblendowane truskawki, banan, kiwi, olej kokosowy i szpinak |
Znaleźliście tu coś dla siebie? :)
Mam pytanie, o której mniej więcej godzinie zjadasz zawartość tych lunchboxów? Traktujesz je bardziej jako drugie śniadanie, czy obiad?
OdpowiedzUsuńJa nazywam je trzecim śniadaniem ;) Zazwyczaj (ale nie zawsze) po powrocie do domu jem normalny obiad. Do pracy chodzę na 9 albo na 13, a posiłki zjadam po mniej więcej 2 h od przyjścia - jeśli biorę jeden posiłek. Jeśli dwa, to zazwyczaj od razu i po 3-3,5h.
Usuńok, dzięki ;)
UsuńJa też coś ostatnio popadłam w monotonię posiłków i muszę wymyślić coś innego bo oszaleję. Dobrze, że dajesz takie zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńA mi się już tęskni za soczewicą z warzywami :)
UsuńWszystko wygląda tak smakowicie!
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu,ale boję się spróbować wędzonego łososia.
Czego się boisz? ;) Jest przepyyyyyszny :)
UsuńWędzony łosoś to niebo w gębie :))
Usuńszpinak z truskawkami?:) zawsze mam w zamrażarce warzywa na patelnię, najbardziej opłacają się te z biedronki :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo zdrowe połączenie, a szpinaku nie czuć :)
UsuńOstatnio kupowałam właśnie te z Biedronki, są niczego sobie :)
Krem białkowy ostatnio bardzo polubiłam:) A reszta wygląda bardzo smacznie,przydadzą mi się nowe pomysły bo też jakoś mało urozmaicenia ostatnio u mnie:D
OdpowiedzUsuńA ja wyrzuciłam na razie białko w proszku z jadłospisu ;)
UsuńMam nadzieję, że skorzystasz z niektórych ;)
Ostatni wygrał! Mmmmm pycha!
OdpowiedzUsuńWszystkie były pyszne :)
Usuńja niestety jestem leniwa i biorę zawsze kanapki, jogurt albo owoce :) szczytem jest u mnie sałatka :D ale jak zostanie dobry obiad z poprzedniego dnia to pakuję zawsze do pudełka :)
OdpowiedzUsuńObiady z poprzedniego dnia są najlepsze :) U mnie część posiłków to też obiad na dany dzień podzielony na 2 części ;)
Usuńuwielbiam łososia <3
OdpowiedzUsuńJa też <3 W każdej postaci :)
Usuńcoś wykorzystam na sto pro!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakowało :)
Usuńskąd ten pojemnik do jogurtu i granoli?;)
OdpowiedzUsuńByły jakiś czas temu w Biedronce ;)
Usuńnie wylewają Ci się te płynne posiłki gdy je transportujesz? :)
OdpowiedzUsuńNie, ale wybieram do nich pojemniki z silikonowymi wieczkami albo takimi z miękkiego plastiku :)
Usuńpychota :) mam pytanie, jaka masz odzywke białkowa ? chcialabym jakas kupic ale kompletnie sie na tym nie znam i nie wiem jaka wybrac :)
OdpowiedzUsuńO mojej odżywce pisałam tutaj :)
UsuńWszystko pysznie wygląda :) Bardzo pomysłowo :) Podoba mi się, że pokazujesz że do pracy można wziąć coś zdrowego i dobrego, a nie tylko batoniki i białe buły jak to robi większość ludzi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Batoniki i buły i mnie się zdarzają - ale w zdecydowanie zdrowej wersji :)
UsuńPrzestawiam się teraz na kasze i poznaję się z nimi. U Ciebie też ich jest sporo, już znalazłam coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńJa przestawiłam się już jakiś czas temu, ale ciągle nie mogę przekonać się do gryczanej ;)
Usuńpyszności :)
OdpowiedzUsuńMusi być smacznie :)
UsuńTak patrzę, patrzę i mam ochotę upiec bułeczki, dawno tego nie robiłam, a taka kanapka ze szpinakiem i łososiem byłaby świetna - a z chlebem to nie to samo ;)
OdpowiedzUsuńNie mogę się jakoś przekonać do sięgnięcia po soczewicę, boję się że mi nie zasmakuje, ale z drugiej strony wiem, że warto byłoby ją włączyć do diety.
Polecam takie połączenie, bo jest przepyszne :)
UsuńSoczewica zielona na pewno Ci zasmakuje, jeśli lubisz groszek ;) A z czerwonej zrób zupę, na którą przepis podawałam kilka dni temu - jest naprawdę przepyszna :)
no nie! niedawno jadłam drugie śniadanie i byłam najedzona, ale przez Twoje smaczne zdjęcia zrobiłam się głodna :D ostatnio próbowałam u przyjaciółki pęczak i bardzo mi posmakował, jest pyszny! :)
OdpowiedzUsuńWybacz, nie o to mi chodziło :D
UsuńPęczak jest super i nadaje się do wszystkiego :) To najlepsza kasza według mnie :D
Same pyszności mniam ! :)
OdpowiedzUsuńSmacznego ;)
Usuńmeegga pomysły:) tylko zastanawiam się taki koktajl nie wylewa się z pudełeczek? masz bardzo dobre i szczelne pudełka musze takie kupić
OdpowiedzUsuńNie wylewa się :) Mam w domu kilkadziesiąt pojemników, więc jest w czym wybierać :D Zwróć uwagę na to, żeby wieczko było miękkie - gumowe albo z miękkiego plastiku. Albo kup pojemniki próżniowe, to genialny wynalazek :)
UsuńW ostateczności można użyć słoików ;)
Szkoda, że nie mogę do pracy serwować sobie zup ;/ Niestety nie mam warunków, żeby je przechowywać a potem jeść... Ale kilka inspiracji znalazłam :) Dzięki
OdpowiedzUsuńA jakie warunki są potrzebne? Ja nie mam mikrofali, lodówki, kuchenki ani nic podobnego, a daję radę ;)
Usuń